piątek, 22 lipca 2022 r., godz. 11:30  |  

Poczucie spadku energii, a nawet wyczerpania

Pierwszą oznaką, że coś niedobrego się dzieje jest wyczerpanie zarówno emocjonalne, jak i fizyczne. Chroniczne zmęczenie odczuwane codziennie w sytuacji, gdy ciągle trzeba wypełniać swoje obowiązki na pewno nie pomaga. Jeżeli człowiek na siłę walczy ze swoją niemocą, to może prowadzić nawet do wyczerpania organizmu. Jeszcze większy problem robi się, gdy chronicznemu zmęczeniu w ciągu dnia towarzyszy bezsenność w godzinach nocnych. Często jest to związane z przestawieniem rytmu dobowego w związku z wykonywaną pracą czy częstym wykonywaniem obowiązków zawodowych w nadgodzinach. Bez wątpienia spadek energii nakręca całą spiralę i powoduje wystąpienie kolejnych symptomów wypalenia zawodowego. Jeżeli dopadł Cię taki stan, to na pewno powinieneś zrobić sobie przerwę i udać się na badania. Gdy zregenerujesz siły i postanowisz zmienić pracę i znaleźć nowe wyzwania zawodowe, wejdź na stronę: www.gowork.pl i znajdź satysfakcjonującą aktywność zawodową.

Dystansowanie się od pracy, negatywizm, a nawet cynizm

W przypadku wypalenia zawodowego pojawia się również uczucie irytacji, nerwowość. Związane jest to z tym, że pracownik, którego dotknęło wypalenie czuje, że nie jest w stanie wykonywać obowiązków zawodowych tak jak wcześniej z powodu zmęczenia fizycznego, ale i psychicznego. Zaczyna się zatem dystansować od pracy i jest to swego rodzaju mechanizm obronny. Jednocześnie pojawia się też negatywizm i zakładanie z góry, że coś się nie powiedzie. W kontaktach z pracownikami czy klientami nie brakuje również cynizmu, co nie wpływa dobrze na relacje zawodowe, czy też odbiór przez klientów. Kiedy pracownik bierze na swoje barki zbyt wiele, to niestety symptomy wypalenia zawodowego pojawią się prędzej czy później. Niezwykle ważny jest balans pomiędzy pracą a życiem poza pracą. Jeżeli go nie ma, to pojawiają się różnego rodzaju psychofizyczne dolegliwości, a w konsekwencji także zniechęcenie.

Spadek efektywności i profesjonalizmu

Jeżeli nie można wykonywać swoich obowiązków dobrze, to dochodzi do spadku efektywności. Pracownik, który do tej pory postrzegał się jako profesjonalistę nie może odnaleźć się w pracy. Bywa, że ucieka się do używek. Swoje smutki topi np. w alkoholu, co często prowadzi do uzależnienia. Nawet jeżeli nie dochodzi do tak skrajnych reakcji, to już same dolegliwości psychosomatyczne powodują ogólne rozdrażnienie, co odbija się na innych, tam, gdzie kontakt z drugim człowiekiem jest niezbędny.

Utrata wiary we własne możliwości, która może doprowadzić nawet do depresji

Ostatnim stopniem wypalenia zawodowego jest całkowita utrata wiary we własne możliwości i poczucie bezsensu. Brak satysfakcji z wykonywanej pracy i niemożność realizacji potrzeb wyższego rzędu może stopniowo prowadzić do pojawienia się uczucia pustki, a także trudności w codziennym funkcjonowaniu. Kiedy już nic nie cieszy i ogarniają czarne myśli, to czas na wizytę u specjalisty, bo to oznacza, że pojawiła się depresja. Jest to choroba niezwykle trudna w leczeniu, w której konieczne jest połączenie psychoterapii z farmakoterapią. Może pojawić się też nerwica lękowa i objawy bólowe związane z nagromadzonym stresem.

Jeżeli uchwyci się fakt wypalenia zawodowego na początkowym etapie, to można dojść do siebie jeszcze stosunkowo szybko, po prostu robiąc sobie wolne od pracy i stawiając na zadbanie o siebie i swoje pasje, a także podreperowanie zdrowia. Kiedy po przerwie okaże się, że praca nadal jest źródłem stresu, chronicznego zmęczenia i bezsenności, to znak, że trzeba całkowicie zmienić swoje życie i postawić na przekwalifikowanie bądź podjęcie zupełnie innej pracy w ramach posiadanych kompetencji.