WiadomośćGmina Świedziebnia informuje
(Kategoria: Powiat Brodnicki · Brodnica - WIADOMOŚCI, INFORMACJE)
Dodane przez admin
wtorek, 21 czerwca 2022 r., godz. 14:26

Niezapomniana przygoda
W dniach 6-10 czerwca 2022 uczniowie Szkoły Podstawowej w Janowie wraz z uczniami ze Szkoły Podstawowej w Strzygach pojechali na wycieczkę w polskie góry. Udało się im zrealizować wszystkie punkty z programu wycieczki, a nawet więcej, nie obyło się też bez kilku przygód. Panorama Tatr na długo pozostanie w pamięci.



Andrzej Sroka pisze:

Zakopane - Tatry 6-10 VI 2022

Dzień I

W poniedziałek, o 6:00 rano, wyjeżdżamy na naszą długo wyczekiwaną wycieczkę w Tatry. Po drodze zabieramy koleżanki i kolegów z Janowa. Mamy w planie zwiedzanie ruin zamku Ogrodzieniec. Jak to często bywa, plany się pokrzyżowały, awaria autokaru zmieniła nasz plan dnia. Po krótkim postoju w Piotrkowie Trybunalskim ruszyliśmy na nocleg do OW Borowy w Białym Dunajcu.

Dzień II

We wtorek rano ruszamy na pieszo z Kuźnic na szlak. Pierwszy postój - Polana Kalatówki - stąd ruszamy drogą pod Reglami, aby zdobyć Sarnią Skałę. Wszyscy dotarliśmy na wierzchołek, widoki na Giewont cudowne. Schodzimy z Sarniej Skały, wszyscy w zdrowiu, ale mamy niespodziankę - pierwsza kontuzja - chwila nieuwagi. Wycieczka bezpiecznie wraca przez Dolinę Białego do autokaru, na parkingu. Ja natomiast, powolutku, z poszkodowaną, schodzę na dół do grupy. Po pewnym czasie dołącza do nas p. Jędrek (przewodnik) i zaczynamy na zmianę znosić dziecinę do miejsca, w którym przejmuje nas pojazd TOPR. Zwiedzamy oddział SOR w Zakopanem, czekamy za zdjęciem RTG i nadal się cieszymy z wycieczki. Na szczęście obyło się bez gipsu. Wracamy do pensjonatu.

Dzień III

Środa - znowu Kuźnice, na szlaku już jesteśmy o 8:40. Dziś pogoda nas nie rozpieszcza – trochę zmokliśmy, na szczęście około 9:30 deszcz nam odpuścił. Zdejmujemy deszczaki i dalej powolutku dążymy, aby zdobyć Halę Gąsienicową, a następnie Czarny Staw Gąsienicowy.

Nad stawem odpoczywamy, zbierając siły na drogę powrotną, jednakże przewodnik zaproponował wejście na Karb dla chętnych i tych, co mają siły. Znalazło się aż 9 odważnych (albo szalonych, co kto woli), ja poszedłem za nimi i pilnowałem tyłów, a w razie czego zbierałem plecaki. Reszta uczestników wróciła wraz z opiekunami do schroniska Murowaniec i doznawała zasłużonego relaksu i odpoczynku. Po zdobyciu szczytu Karb wracamy do schroniska i ruszamy w drogę powrotną do Kuźnic do autokaru.

Na koniec dnia idziemy na termy Gorący Potok - niesamowity relaks na koniec dnia.

Dzień IV

Czwartek o 9:00 meldujemy się w Dolinie Kościeliskiej. Ja poruszam się indywidualnie z kontuzjowaną uczestniczką wycieczki (nawet mniej na głowie, bo tylko jedno dziecko pod opieką). Ruszamy do schroniska Ornak, po drodze zaczyna padać, dlatego też musimy zrezygnować z Jaskini Raptawickiej (zbyt ślisko), ale w nagrodę pędzimy do Jaskini Mylnej. Część osób zostaje z opiekunami na dole i rusza do schroniska na odpoczynek. W Jaskini Mylnej chodzimy na czworaka, po ciemku, często w wodzie, ale pomimo tych niedogodności wszyscy docieramy do wyjścia z uśmiechami na twarzach, może kilkoma siniakami na głowach. Nawet nikt nam się nie zgubił - czyli pełny sukces. Doganiamy grupę w schronisku Ornak - inwalidka już się opalała na słoneczku. W drodze powrotnej atakujemy Wąwóz Kraków, z którego wychodzimy przez Smoczą Jamę, wracamy przez Polanę Pisaną do głównej drogi w Dolinie Kościeliskiej. Na ostatnich metrach zejścia ze szlaku - niespodzianka, kolejna kontuzja i jedziemy na SOR do Zakopanego, można powiedzieć, że mnie tam już znają.

Wracamy do hotelu na upragniona dyskotekę!

Dzień V

Piątek - wracamy do domu - p. Mirek sprawia naszym uczestnikom niespodziankę i kieruje kierowcę do punktu widokowego na Pustynię Błędowska. Trochę fotek i jedziemy zdobywać zamek w Ogrodzieńcu. W ruinach zamku czeka na nas przewodnik, który opowiada historię Ogrodzieńca. Następnie krótki postój na Jasnej Górze w Częstochowie - ja tu na chwilę bawię się w przewodnika.

Niestety, to koniec naszej wycieczki, wszystkie dzieci zostały dowiezione i odebrane przez stęsknionych rodziców.

Dziękuję wszystkim uczestnikom wycieczki za to, że potrafiliście zobaczyć piękno naszych gór, atmosferę, wyrozumiałość itp!

Na koniec chcę podziękować w swoim imieniu, jak i również opiekunów, którzy sprawowali opiekę nad dziećmi, wszystkim rodzicom za zaufanie i umożliwienie dzieciom przeżycia niesamowitych chwil – jak się okazuje, z nauczycielami też może być fajnie

Ja, BARDZO DZIĘKUJĘ opiekunom za pomoc w organizacji i sprawowaniu opieki podczas wycieczki. Dziękuję następującym Paniom i Panu:

p. Agnieszce Zielińskiej - Janowo
p. Ilonie Sosnowskiej - Strzygi
p. Mariuszowi Wojdyło – Strzygi


Źródło: SP w Janowie

Niezapomniana przygoda/fot. SP w Janowie :


















reklama
Dzialkowicz.jpg





Źródło: Powiat Brodnicki - Brodnica > Portal mieszkańców
( http://www.powiatbrodnicki.pl/news.php?extend.15163 )