Zaloguj się | Rejestracja

Wywiad z posłem na Sejm

piątek, 03 marca 2017 r., godz. 13:18  |  Wersja do druku

O referendum w sprawie reformy edukacji, wspólnych listach wyborczych do wyborów samorządowych, a także o dwukadencyjności wójtów, burmistrzów i prezydentów rozmawialiśmy z posłem na Sejm Zbigniewem Sosnowskim.



PowiatBrodnicki.pl: - 500 tysięcy podpisów muszą zebrać inicjatorzy referendum w sprawie reformy edukacji. Wniosek z pytaniem: "Czy jest Pani/Pan przeciw reformie edukacji, którą rząd wprowadza od 1 września 2017 roku?" to inicjatywa Związku Nauczycielstwa Polskiego, do której przyłączają się inne organizacje. Jak Pan ocenia proponowane zmiany w oświacie?

Poseł Zbigniew Sosnowski: - Ta reforma ma swoich zwolenników, ale ma też przeciwników. Wielu z nas, szczególnie przedstawicieli starszego pokolenia, uczęszczało do szkoły ośmioklasowej i ta większość uważa, że czteroletnie liceum to dobry kierunek. Zgadzam się również i ja. Należało zreformować polską oświatę, tylko nie w ten sposób, jak robi się to obecnie. Należało powołać do życia 4-letnie licea, natomiast należało zastanowić się nad reformą na poziomie szkoły podstawowej i gimnazjum. Zmiana ta nie wywołuje euforii, bo środowiska wiejskie będą miały gorsze warunki edukacyjne w ciągu kilku najbliższych lat. W większości gmin wiejskich jest jedno gimnazjum, przy którym jest hala sportowa i świetne warunki edukacyjne. Gdy wrócimy do szkoły ośmioklasowej okaże się, że tam, gdzie będziemy odtwarzać szkoły ośmioklasowe, tam nie ma hal sportowych, nie ma odpowiednio przygotowanych sal dydaktycznych. Są to ogromne wydatki, a przecież nie jest możliwe, żeby szkoły podstawowe zostały odtworzone na tym samym poziomie, co w roku 1998.

W większości miejscowości szkoły podstawowe nie powstaną, będzie tylko ta różnica, że dzisiaj dzieci dojeżdżają do gimnazjum, a będą dojeżdżały do 7, 8 klasy szkoły podstawowej. Będzie to powodowało ogromne zamieszanie, jeżeli chodzi o kadrę dydaktyczną, bo w każdej gminie znika jeden rocznik. Pojawia się tu nadmiar nauczycieli, a szkoły średnie są prowadzone przez inny organ i nie ma żadnych gwarancji, że one przejmą tych nauczycieli, których pozbawia się pracy w gminach. Dlatego też ta reforma powinna przebiegać dłużej, być solidniej przedyskutowana, a ponieważ rządzący podkreślają, że były przeprowadzane konsultacje, to pytam się gdzie i z kim. Zdarzało się, że konsultacje prowadzone były w mieście wojewódzkim i powiatowym i o nich wiedziała wąsko określona grupa społeczna. Robiono wszystko, żeby społeczeństwo nie wiedziało o nich, żeby nie wzbudzać reakcji społecznej.

Ta reforma budzi ogromne emocje społeczne i samorządowców, bo to właśnie oni wyłożą ogromne pieniądze. W związku z tym uważamy, że najlepszą formą wypowiedzenia się będzie przeprowadzenie referendum, gdzie obywatele wypowiedzą się definitywnie. Pamiętajmy, pod referendum trzeba zebrać 500 tys. podpisów. Czy głosy zostaną zebrane czas pokaże, nie wiemy też, czy jeżeli zostaną zebrane podpisy, to PIS to uszanuje.

PowiatBrodnicki.pl: - Jarosław Kaczyński zapowiedział, że zmiana w samorządowej ordynacji wyborczej dotycząca kadencyjności wójtów burmistrzów i prezydentów miast "wejdzie od razu, jest dopuszczalna i trzeba spróbować". A co Pan sądzi na ten temat i jakie jest stanowisko w tej sprawie PSL?

Poseł Zbigniew Sosnowski: - Winston Churchill powiedział, że demokracja jest bardzo złym systemem, ale nie zna lepszego systemu zarządzania państwem. To samo dotyczy kadencyjności. Zdaję sobie sprawę z tego, że gdy wójt czy burmistrz rządzi kilka kadencji, to budzi to emocje u niektórych obywateli. Dwukadencyjność ma jednak tyle samo zalet, co i wad. Być może są pojedyncze samorządy, gdzie władza nie jest najlepiej odbierana przez obywateli. Ale trzeba mieć też świadomość, że są wójtowie, burmistrzowie i prezydenci, którzy cieszą się ogromnym uznaniem społecznym. I nagle ktoś decyzją o dwukadencyjności pozbawi takiego gospodarza stanowiska. Z kolei biorąc pod uwagę obecną sytuację, gdy mówi się o dwukadencyjności wstecz, to jestem tego zagorzałym przeciwnikiem i uważam, że tu łamana jest konstytucja. Na to sobie żadne państwo nie powinno pozwolić.

PSL stoi na stanowisku, że jeśli dwukadencyjność, to powszechna, bo jeśli mówi się o układach i powiązaniach na kanwie np. gminy, to tak samo jest w Sejmie, bo i tam tworzą się układy i powiązania. Zróbmy więc dwukadencyjność powszechną, a wtedy ci, którzy chcą to wprowadzić przekonają się, jak to funkcjonuje. Zdaję sobie sprawę, że rządzący będą starali się za wszelką cenę to przeforsować, bo takie jest oczekiwanie polityczne. Chce się stworzyć wrażenie, że wszyscy dookoła są nieudolni i w ten sposób tworzy się miejsca dla swoich. Wszyscy mamy już doświadczenie i poznaliśmy jak to obecnie wygląda na przykładzie choćby p. Misiewicza. Zarzucano PSL, że obsadzał stanowiska swoimi ludźmi, a tymczasem niezależne instytucje podliczyły, że przez 8 lat rządów koalicji PO - PSL wymieniono znacznie mniej ludzi na stanowiskach, niż PIS zrobił to w ciągu roku i kilku miesięcy.

Wyobrażam też sobie, jak to zostanie przeprowadzone, otóż ustawa zostanie przyjęta tuż przed wyborami samorządowymi, wybory się odbędą, a potem Trybunał rozpatrzy sprawę i stwierdzi, że poszczególne artykuły są niezgodne z konstytucją, ale cel, który jest zamierzony zostanie osiągnięty. Widać wyraźnie, że prezes Kaczyński idzie w kierunku samowładztwa w Polsce. Jedna partia ma być siłą przewodnią narodu. Przypomnę wszystkim, że to już było i taka partia była i jak to się skończyło wszyscy wiemy. To zły kierunek, nie dla mnie, ale dla obywateli i dla Polski. Dzisiaj też wyraźnie widać, że kompetencje z poziomu samorządu chce się przenosić na poziom wojewody i chce się tworzyć Polskę zarządzaną centralnie. A przecież przez lata Polacy walczyli o Polskę samorządową i wszyscy wiemy, że pieniądze wydawane przez samorządy są trafnie wydawane, lepiej wydawane i pod kontrolą miejscowej społeczności. Widać, że to się rządzącym nie podoba. To się dla Polski skończy kiedyś katastrofą i przed tym przestrzegam.

PowiatBrodnicki.pl: - Platforma Obywatelska proponuje wspólne listy samorządowe. Mają na nich znaleźć miejsce wszyscy ci samorządowcy, którym PiS chce zamknąć możliwość kandydowania, a także inne partie polityczne, środowiska samorządowe i obywatelskie.

Poseł Zbigniew Sosnowski: - W ostatnim okresie stało się głośno o wspólnych listach wyborczych. Jeśli chodzi o wybory samorządowe, to nie widzę szans na stworzenie wspólnych list wyborczych. PSL będzie na pewno tworzyło samodzielne listy wyborcze, będziemy szli jako samodzielna formacja polityczna. Wyborca idąc na wybory i oddając głos sam decyduje, jak wygląda to życie później. Nie widzę powodu do tworzenia wspólnych list koalicyjnych, bo ma to więcej wad niż zalet, choć zalety na pewno też są. Nasze programy różnią się znacznie i koalicje zawiera się wtedy, gdy nie można samodzielnie sprawować władzy. W przyszłości nie wykluczam koalicji, ale do wyborów idziemy samodzielnie.

PowiatBrodnicki.pl: - Dziękuję za rozmowę.

reklama

Źródło: Poseł na Sejm Zbigniew Sosnowski

Masz dodatkowe zdjęcia do tej wiadomości lub widzisz błąd - zgłoś do naszej redakcji
Komentarze: 0

polecamy firmy/usługi

WILGA.jpg
Na pograniczu trzech województw: mazowieckiego, kujawsko-pomorskiego oraz warmińsko-mazurskiego, nieopodal Brodnicy znajduje się malownicza kraina lasów, pagórków, jezior i łąk, ostoja ciszy i pięknej niezniszczonej przyrody. To Górznieńsko-Lidzbarski Park Krajobrazowy, a w nim Ośrodek Edukacji Ekologicznej WILGA w Górznie, ul. Leśna 12. Tel. +48 56 498 92 65, +48 668 445 699 - zobacz film

GASPOL.jpg
Nasza firma, wielopokoleniowa z tradycjami, zajmuje się dystrybucją gazu i samochodowymi instalacjami gazowymi. Prowadzimy autoryzowany serwis, sprzedaż, montaż i przeglądy urządzeń gazowych. Promocja! Zaawansowany sterownik autogaz w kompaktowej obudowie - 2100 zł.
P.U.H. *GASPOL* JASTRZĘBSCY
87-300 Brodnica, ul. Cmentarna 4
Tel.: +48 56 498 27 68, +48 508 830 221
e-mail: gaspol2@wp.pl

dzialkowicz.jpg
DZIAŁKOWICZ
centrum ogrodnicze
DZIAŁKOWICZ to największy sklep ogrodniczy w regionie Brodnicy i jednocześnie firma pokoleniowa z wieloletnimi tradycjami. Do dyspozycji Klientów oddajemy ponad 1600m2 powierzchni handlowej wraz z ogrodem oraz duży parking samochodowy. Uwaga! W ofercie karma dla ptaków.
Brodnica, ul. Gen. W.Sikorskiego 8
Telefon: +48 56 498 25 15

tartak.jpg
Tartak NARA
Opakowania drewniane
Tartak NARA - rodzinna firma powstała w 2003 roku. Produkujemy drewno budowlane: więźbę dachową, deski, kantówki - czyli dachy. W ofercie mamy także: altanki, meble ogrodowe, schody, tarasy, stelaże tapicerskie. Posiadamy suszarnię. Surowiec pozyskujemy z najlepszych drzewostanów okolicznych nadleśnictw. Nasza dewiza: solidność i umiarkowane ceny - zobacz produkty.
Tartak NARA - Brzozie 199
Tel. 056 652 65 58, fax: 056 493 58 15

reklama.jpg
Reklama w portalu
PowiatBrodnicki.pl
Wypróbuj reklamę w portalu mieszkańców powiatu brodnickiego. Oferujemy kilkanaście profesjonalnych form reklamowych: artykuły promowane, wizytówki, animowane reklamy. Skorzystaj z naszego doświadczenia w promocji firm. Zareklamuj się w naszym portalu... więcej