Poseł na Sejm Zbigniew Sosnowski |
|
niedziela, 19 lipca 2015 r., godz. 10:02 | "Rolą i obowiązkiem posła jest dbanie o region, moim okręgiem jest nie tylko powiat brodnicki, ale całe województwo i staram się służyć również temu województwu. Oczywiście nie zapominam o powiecie brodnickim, który jest szczególnie bliski memu sercu" - to stwierdzenie posła Zbigniewa Sosnowskiego, niech posłuży za motto poniższego materiału.  - W pracy parlamentarnej mogę pochwalić się pracą na niwie przyjmowania ustaw, ale oprócz niej także podejmowałem konkretne działania, które doprowadziły do rozwiązania kilku istotnych problemów. Na niwie legislacyjnej nie mam aż tak wielu ustaw na swoim koncie, ale przyczyniłem się do kilku istotnych rzeczy, które mają znaczenie dla różnych grup społecznych. Ustawa o ochronie przeciwpożarowej jest moją ustawą i rozwiązania w niej zawarte przyczyniły się do wzrostu poczucia bezpieczeństwa w Polsce, a strażacy-ochotnicy łatwiej mogą rozwiązywać swoje problemy. Ogromnie ważną jest ustawa w tej kadencji Sejmu, która rozwiązuje problem strażaków, kierowców samochodów ratowniczo-gaśniczych (w myśl starych przepisów strażak, który był rolnikiem i jednocześnie kierowcą wozu ratowniczego tracił uprawnienia emerytalne w KRUS-ie). Dzięki zmianom legislacyjnym sprawa ta została uporządkowana i udało się ten problem rozwiązać. - Kolejna ustawa, z której jestem najbardziej dumny i której poświęciłem dużo czasu łącznie z ministrem Stanisławem Kalembą, to ustawa, o którą od dwóch lat toczyłem boje wewnątrz klubu parlamentarnego Polskiego Stronnictwa Ludowego, by przyjąć taką ustawę, która będzie chroniła wyprzedaż polskiej ziemi po 2016 roku. Nie ukrywam, że mam ogromną satysfakcję, że na poprzednim posiedzeniu Sejmu ustawa ta została przyjęta. Jest ona bardzo ważna szczególnie dla mieszkańców województwa kujawsko-pomorskiego ponieważ w tej ustawie jest także mowa o tym, że ziemia, która jest dzisiaj we władaniu Agencji, a do której rościć chcą sobie prawa spadkobiercy, ta ziemia byłaby wystawiana na sprzedaż, a ewentualni spadkobiercy otrzymaliby od Skarbu Państwa odszkodowania. Niestety sprawa zacięła się na poziomie Senatu. Wiele osób przekonanych jest, że obrońcami rolników są posłowie Prawa i Sprawiedliwości. Niestety są w błędzie. To my z PSL-u sprawiliśmy, że ustawa ta została przyjęta przez Sejm, zacięła się ta machina w Senacie, ale tam nie ma senatorów z PSL-u, tam są senatorowie z PO i PIS-u. Wierzę głęboko, że senatorom tych ugrupowań nie będzie leżał na sercu los spadkobierców, dzierżawców polskich i zagranicznych, ale los zwykłego polskiego rolnika, który ma nadzieję na to, że powiększy swoje gospodarstwo rolne. Najważniejsze dla mnie jest to, by polska ziemia pozostała w polskich rękach. - Rolą i obowiązkiem posła jest dbanie o region, moim okręgiem jest nie tylko powiat brodnicki, ale całe województwo i staram się służyć również temu województwu. Oczywiście nie zapominam o powiecie brodnickim, który jest szczególnie bliski memu sercu. Nie byłoby szpitala w Brodnicy, nie byłoby ścieżki rowerowej do Zbiczna i nie byłoby boiska ze sztuczną nawierzchnią w Brodnicy. Wszystkie te inwestycje zostały bardzo mocno wsparte przez środki zewnętrzne. Oczywiście nie twierdzę, że to tylko ja sprawiłem, że te inwestycje powstają, bowiem musiała być ścisła współpraca Samorządu Gminy, Miasta i Powiatu, także współpraca z Samorządem Województwa. Ważne jest, żeby wspólnie podejmować działania, które rozwiązują ludzkie problemy. Proszę zwrócić uwagę, że budowana jest jeszcze obwodnica Brodnicy i przeprawa mostowa. Oczywiście nie mam prawa mówić, że to tylko moja zasługa, ale mam na pewno w tym udział. Czuję się posłem województwa kujawsko-pomorskiego i wspieram wszystkie działania, które prowadzą do ożywienia gospodarczego naszego regionu. Poczytuję sobie również za sukces budowę ośrodka szkoleniowego dla strażaków OSP w Łubiance, jak również budowę PSP w Żninie. Zabiegałem o zwiększone środki europejskie na rozwój województwa, podejmowałem szerokie działanie o środki na budowę mostu w Toruniu, angażowałem się też mocno w sprawy bezpieczeństwa. Wspierałem i wspieram strażaków-ochotników, a wszystko po to, żeby zwiększyć poczucie bezpieczeństwa. Dzisiaj, gdy przychodzi czas podsumowań, mogę z całą odpowiedzialnością powiedzieć, że do naszego województwa wpłynęło sporo dodatkowych środków na budowę dróg lokalnych i na odnowę zabytków. Starałem się także pamiętać o zwykłych ludziach, którzy przychodzą do mnie z różnymi problemami, także osobistymi. Oczywiście poseł nie może rozwiązać wszystkich problemów, ale staram się podejmować działania, które się do tego przyczynią. Niestety wszystkich nie daje się rozwiązać, ale jest szereg spraw, które zostały rozwiązane, z czego jestem dumny.  reklama Źródło: Poseł na Sejm Zbigniew Sosnowski |
|
Masz dodatkowe zdjęcia do tej wiadomości lub widzisz błąd - zgłoś do naszej redakcji |
|
|
